Lepsze kule czy wózek inwalidzki?

Dzień dobry. Kilka tygodni temu złamałam nogę w kostce i mam gips pod kolano. Nie jest już taki ciężki, bo zmienili mi na szczęście na ten lekki jednak nadal bardzo mi ciąży. Do tej pory kula łokciowa była moją najlepszą przyjaciółką (a nawet dwiema), ale zastanawiam się jaka jest cena wózka inwalidzkiego i czy opłaca się korzystać z niego zamiast z kul?

Myślę, że jeśli lekarz zalecił korzystanie z kul to lepiej się tego trzymać. Jeśli uznałby, że gips jest za dużym obciążeniem to wydaje mi się, że poinformowałby panią, że należy korzystać z wózka…

Właśnie lekarz powiedział, że poleca bardziej kule, ale to sama mam zdecydować czy jestem w stanie sobie z nimi poradzić, a nie jestem pewna czy jestem…

Ja osobiście korzystałam z jednego i drugiego. Po domu jeździłam na wózku, bo byłam w stanie o wiele szybciej i zgrabniej poradzić sobie z różnymi podstawowymi czynnościami, a gdy musiałam jechać do pracy czy w inne miejsce wybierałam kule, bo jednak łatwiej się z nimi dostać w różne miejsca i osobiście uważam, że to najbardziej optymalna opcja. Ceny zaś zależą od rodzaju wózka.